seb - 2009-07-14 06:16:21

Zjazd i konferencja KOO w Rogowie - może ktoś jest zainteresowany a jeszcze nic o tym nie wie, to tu http://koo.free.ngo.pl/aktualnosci.php?go=aktual_33 można się zapoznać z programem. Zapraszamy na konferencję!

rubin - 2009-09-22 17:18:19

Słuchajcie, zbliża się jesień czyli pora jakiegoś avelelkowego wypadu w teren, byłoby to 3 nasze spotkanie. Jakie proponujecie miejsca. Ja mam propozycję stawów w Rakowicach

seb - 2009-09-22 19:00:20

Z moim szczęściem do pigmeji to jak dojadę to ich nie będzie i dostanę bęcki od reszty?

czajka - 2009-09-22 19:04:05

Tylko nie róbcie w pierwszy weekend października, please,bo ja nie będę mogła,a chciałabym być chociaż trochę. Jeśli oczywiście możliwa jest negocjacja terminu. Może w ten weekend, jeśli termin nie jest sztywny,a innym pasuje?

seb - 2009-09-22 19:10:22

Wszystkim to na pewno nie pasuje. Zawsze ktoś będzie nieobecny. Niestety.

czajka - 2009-09-22 21:02:52

Z moim szczęściem do terminów to kicha.A na ten plener fotograficzny nad Popówko to się ktoś wybiera?

rubin - 2009-09-22 22:16:36

w ten weekend na pewno nie wypali za krotki czas, oczywiście termin jak najbardziej podlega negocjacji jak i miejsce spotkania

seb - 2009-10-20 10:12:32

Kochani!
w uzgodnieniu z Rubinem podaję termin naszego - Avelelkowiczów spotkania - 11 listopad. Termin naszym zdaniem dobry a i tak już daleko przesunięty. Co do miejsca to czekamy na propozycje, będziemy się licytować i ew. głosować. Jest trochę czasu na przygotowanie. Potrzebny będzie dobry ciepły ubiór, jakiś sprzęt optyczny, dobry humor no i jeszcze ptaki i pogoda :) Co do miejsca to proponuję wybierać teren gdzie nie będą potrzebne jakieś formalne zezwolenia na wejście i przebywanie grupy osób. Dziękuję za uwagę.

czajka - 2009-10-20 12:22:34

Ujście Wisły?

seb - 2009-10-20 14:38:28

czajka napisał:

Ujście Wisły?

Dobre, ja miałem na myśli Słońsk lub Stawy Milickie, ale może być UW. :D Oczywiście to są żarty.

czajka - 2009-10-20 16:23:13

Oczywiście to są żarty,że 11 listopad? TO JEST  ŚRODA!!!!!!!!!!!

czajka - 2009-10-20 16:37:40

Racja! Święto!

rubin - 2009-10-20 20:30:15

11 listopada to chyba najbardziej optymalny termin, nikt nie pracuje, nie uczy się itp; innego lepszego terminu  nie znajdziemy, więc jeśli nie tego dnia, to proponuje 24 ewentualnie 31 grudnia to mikołaj jakąś sowę śnieżną nam sprezentuje albo jarzębatą , i może załapiemy się na jakieś fajerwerki. Ja jestem za 11 listopada i najlepiej jakieś jeziora obskoczyć - to moja propozycja, czekam na kontrpropozycje

Antek - 2009-10-21 11:36:33

Termin dobry.Pozostaje tylko miejsce.

seb - 2009-10-21 16:21:39

Antek to zaproponuj coś, na pewno masz coś ciekawego lub nowego w zanadrzu.

Antek - 2009-10-22 10:51:31

Co prawda , trochę liczę na Wasze propozycje.Mnie pasuje wszędzie gdzie jest trochę otwartej przestrzeni,co by można zozpalić ognisko,zjeść kiełbachę,trochę sie rozgrzać i oczywiście popatrzeć na "wróble".Może Rakowice lub jezioro k/Nidzicy lub Działdowa.

czajka - 2009-10-22 16:21:31

Mnie nie było jeszcze na takim zjeździe,więc nie wiem, czy organizowaliście ogniska i czy staraliscie się wcześniej o zgodę na to administratora terenu. Jeśli chcielibyście w Rakowicach to ja mogę pochodzić przy takim pozwoleniu,ale chciałabym się dowiedzieć, jak to do tej pory organizowaliscie, czy drewno sami czy lesnicy czy jak. Mówcie coś...

seb - 2009-10-22 17:10:33

Do tej pory obchodziliśmy się bez ognia i wody bieżącej ;) Podglądanie "wróbli" nam wystarczyło. A zjazdów wszystkich razem było dwa jeśli się nie mylę?

georgetuchola86 - 2009-10-23 16:53:03

A może zjazd zrobimy w Kwiecewie i Sątopach (11.11)?:D

rubin - 2009-10-24 09:25:57

georgetuchola86 napisał:

A może zjazd zrobimy w Kwiecewie i Sątopach (11.11)?:D

jestem jak najbardziej za, ale niech się wypowie ktoś kto często tam bywa czy w listopadzie można na coś liczyć na tych zbiornikach, bo może lepiej obskoczyć jakieś jeziora?

rubin - 2009-10-24 09:30:23

czajka napisał:

Mnie nie było jeszcze na takim zjeździe,więc nie wiem, czy organizowaliście ogniska i czy staraliscie się wcześniej o zgodę na to administratora terenu. Jeśli chcielibyście w Rakowicach to ja mogę pochodzić przy takim pozwoleniu,ale chciałabym się dowiedzieć, jak to do tej pory organizowaliscie, czy drewno sami czy lesnicy czy jak. Mówcie coś...

Czajka zjazd to się tylko tak nazywa, dlatego żeby stworzyć jakąś tradycję, by zmusić część ludzi (siedzących po drugiej stronie monitora) do podniesienia tyłka i spotkania się w jak największym gronie miłośników przyrody którzy są w jakiś sposób związani z avelelkiem. Ja np jedyny prowiant jaki ze sobą zawsze biorę to browar :)

czajka - 2009-10-24 10:49:48

Ktoś tu coś mówił o tym,że mógłby kierować ? :). Nieeeee, to na pewno nie byłeś Ty ;). Pozdrawiam! (mi na rozgrzewkę pozostają jedynie "reformy" babci :D)

seb - 2009-10-24 10:52:12

Poprzedni Drugi Jubileuszowy Zjazd Avelelkowiczów wyglądał następująco: 11.11.08.
Spotkanie w  Dolinie Mławki - bez spisywania liczebności - pełne odprężenie itp. Z tego co dało się spamiętać: krzyżówki, cyraneczki, siewki złote i czajki - mieszane stado ponad 1000 os, kilkanaście myszołowów - w tym jeden o bardzo jasnym upierzeniu, kilka m. włochatych, krogulec, kilka pustułek, bł. zbożowy - samiec, bażant, kilkanaście czapli siwych, kilka białych, śmieszki, m. pospolite i srebrzyste, zimorodek, kruki, czeczotki, potrzos i pełzacz który uznał Rafała za drzewo ale nie znalazłszy nic do jedzenia odleciał.
Udział wzięli: K.A., S.J., R.K., S.S., K.S., P.S.
Jak ktoś ma ochotę to poszukać może do powyższego opisu zdjęć, są na stronie.

Lulek - 2009-10-24 14:14:24

georgetuchola86 napisał:

A może zjazd zrobimy w Kwiecewie i Sątopach (11.11)?:D

Fajnie :). Nigdy tam nie byłem. Jak tam reszta Avelelkowiczów na tą propozycję? Jak nie to pozostają jeszcze stawy w Koszelewach. Mógłbym się zapytać właściciela. Ale propozycja Grześka bardzo mi się podoba :).

DCZ - 2009-10-24 15:23:17

Nie wiem czy uda mi się być na zjeździe ale Kwiecewo może być w tym okresie już cienkie za to na Sątopach zawsze coś się dzieje, jak nie gęsi to siewki złote czy inne siewki. Sam osobiście polecam Łuknajno, choć zdaje sobie sprawę ze to daleko. Jest też opcja Sątopy i Łuknajno odległość miedzy tymi miejscami to około 60km. Łuknajno jest o tyle dobre, ze jak już się przeje to można skoczyć na jeziora i to nie byle jakie.  I pytanie tez jest takie ile samochodów mamy do dyspozycji, jeśli będę jechał to ja mam auto.

georgetuchola86 - 2009-10-24 16:08:19

DCZ napisał:

I pytanie tez jest takie ile samochodów mamy do dyspozycji, jeśli będę jechał to ja mam auto.

Jadę z Rafałem ,także będę miał 3 miejsca wolnego.Kogoś mogę zgarnąć pod drodze:)

georgetuchola86 - 2009-10-24 16:09:42

DCZ napisał:

I pytanie tez jest takie ile samochodów mamy do dyspozycji, jeśli będę jechał to ja mam auto.

Jadę z Rafałem ,także będę miał 3 miejsca wolnego.Kogoś mogę zgarnąć pod drodze:)

mender - 2009-10-24 19:05:29

Dawid ma rację. Kwiecewo o tej porze nie jest zbyt ciekawe. Zresztą można zerknąć na ostatnie obserwacje z tego tygodnia - nic specjalnego. Sątopy - wiem że już zostały osuszone, więc odpadają kaczki i gęsi a zostają siewki. Na pewno w dużych ilościach będzie siewka złota (w listopadzie 2008 maks 6500 os!) i czajka. No oczywiście może się trafić wszystko, ale będzie to już listopad, więc dużego zróżnicowania gatunków nie będzie. Niemniej jednak trafić na kilka tysięcy siewek złotych (o świcie!) byłoby miło i hałas niesamowity :)

Ja osobiście polecałbym jakieś jeziora. Najlepiej duże jak Śniardwy, bo może być duża szansa na nury.

DCZ - 2009-10-25 14:14:42

O Seba dobrze gada, jeszcze fajnie by było zajechać nad jez. Dobskie do dziadka Puchalskiego:) na dużych jeziorach na pewno będą nury, szlachary, hełmiatki itp  podobno ktoś ostatnio na Dobskim widział stado podgorzałek chyba 11os. Także ja jestem za opcją dużych jezior. Wypowiedzcie się jak najszybciej bo musiał bym to sobie wszystko zaplanować. Choć zrozumiem że ten wyjazd wiąże się dla niektórych z pokonaniem dużej ilości km.

czajka - 2009-10-25 18:04:57

No rzeczywiście, sporo kilometrów,a kto nie ma lunety i tak nic na takim wielkim  ozjerze nie zobaczy. A czy z większych jezior nie ma nic bliżej? Łańskie,Omulew,Wulpińskie albo jeszcze inne? To nie moje rejony więc niech się wypowie ktoś kto tam bywa o tej porze, czy warto tam. Jeszcze prośba do Antka-podzielisz się z nami wnioskami z monitoringu ptasich ostoi?

rubin - 2009-10-25 21:03:27

ja jestem za jeziorami ale myślę że bliżej naszego kregu obserwacji tu teżmożna spotkać nury i inne ciekawe gatunki,
"Bliższa koszula ciału"

Antek - 2009-10-26 13:03:56

O to,to,to,to,to.Rubin dobrze pisze.Czajka ,mogę troche pogadać na temat spotkania opiekunów ostoi i monitoringu w nich ale na razie doprowadzam swoją wątrobę do stanu z przed zjazdu.:D

seb - 2009-10-26 15:31:38

Dąbrowa Wielka?

czajka - 2009-10-26 17:43:59

Jestem za bo mam blisko. O monitoringu ostoi pogadamy na spotkaniu w takim razie.Zdrowia życzę :)

seb - 2009-10-26 19:48:47

seb napisał:

Dąbrowa Wielka?

uzasadnię może dlaczego to a nie inne jezioro zaproponowałem: 1-większość zabierających głos jest za spotkaniem nad jeziorem 2-do tego jeziora wszyscy mają w miarę blisko 3-wyprawa na Śniardwy jest atrakcyjna, ale logistycznie niewykonalna 4-w razie czego blisko są np: Grzybiny, Niechłonin, Koszelewy 5-dawno tam nikt nie zaglądał

czajka - 2009-10-26 20:55:03

amen

rubin - 2009-10-26 22:58:29

Tak po cichu myślałem o tym jeziorze (Dąbrowa Wielka) ale czekałem aż ktoś wcześniej je zaproponuje :)

Antek - 2009-10-27 10:15:08

To zostaje jeszcze godzina.Proponuję jak najraniej.

czajka - 2009-10-27 10:26:31

To razem myśleliśmy po chichu, ale Seba usłyszał  jak myślimy i powiedział głośno.No to ustalone ,mam nadzieję. Reszta za? (jesli za to podajcie godzinę i dokładne miejsce).Ostatecznie jak nic nie będzie to może upolujemy w kadrze Olka Kwaśniewskiego, jak dogląda swojej hacjendy nad tym jeziorem :)

seb - 2009-10-27 16:59:51

czajka napisał:

...  to może upolujemy w kadrze Olka Kwaśniewskiego, jak dogląda swojej hacjendy nad tym jeziorem :)

tfu, a co to za gatunek ornitofauny? Ósma rano w Dąbrównie pasi?

czajka - 2009-10-27 19:07:32

Seb napisał:

tfu, a co to za gatunek ornitofauny?.

Nie wiesz? Biegus chwiejny. Egzotyczny gatunek z Filipin :lol::lol::lol:

seb - 2009-10-27 21:58:14

Zarazić się można jakimś świństwem. Będziem patrzyć drugie strone.

rubin - 2009-10-27 22:47:11

no nie bądźmy już tacy nie - Polacy, każdy patriota przeżył nie raz chorobę filipińską :). Nie wiem Czy Antek ostatnio na nią nie chorował bo coś o wątrobie wspominał. A tak na serio to jeśli chodzi o zjazd to ustalone że Dąbrowa Wielka - tak? Teraz kwestia godziny spotkania, ja zgadzam się na każdą podaną porę bo i tak jakaś dobra dusza mnie zabierze  spod Nidzicy :)

czajka - 2009-10-28 11:38:27

Ha ha ha, widzę,że będziemy mieć więcej biegusów chwiejnych, ale jak patriotyzm to patriotyzm,byle nie zamarznąć :D

czajka - 2009-10-29 20:36:04

Co tak ucichli a? To w którym miejscu nad tą Dąbrową? Ja bym proponowała pomost przy plaży w Kalborni ,ale nie wiem, czy tam o tej porze roku można wejść na teren ośrodka.

seb - 2009-10-29 20:56:28

Zaczekajmy aż odezwie się ktoś kto zna teren lepiej i zaproponuje miejsce z którego będzie dobry widok na wodę. Tam jest jakiś nasyp kolejowy, prawda?

czajka - 2009-10-30 13:02:40

Jest nasyp, ale w dalszej odległości od jeziora, pomiędzy Dąbrową Wielką a Małą. Nie wiem, czy nawet ze swoją lunetą byś coś dojrzał stamtąd. Dobry widok na jezioro, choć nie z góry,jest jeszcze od strony miejscowości Leszcz, ale tak dokładnie to ja tych dróżek nie znam. Dobrze by było, jakby się Lulek odezwał ,on tam chyba ma najbliżej.

Lulek - 2009-10-30 16:11:07

My z Sebą zawsze jeździliśmy od strony Dąbrówna. Przechodziliśmy przez park. Tam jest właśnie ten nasyp. Z tym widokiem to nie jest aż tak tragicznie. Możemy umówić się przy tym parku.

czajka - 2009-10-30 20:01:13

No to dobrze. A gdzie dokładnie jest ten park? Gdzieś przy ruinach czy gdzie?

Lulek - 2009-10-31 15:19:58

czajka napisał:

No to dobrze. A gdzie dokładnie jest ten park? Gdzieś przy ruinach czy gdzie?

Wel płynie przez ten park, to szukajcie mostu i tam trzeba skręcić przed lub za mostkiem. zależy od której strony się wjeżdża do Dąbrówna.

seb - 2009-10-31 19:48:46

a pogodę słoneczną i bezwietrzną to ktoś był łaskaw zamówić?

czajka - 2009-10-31 20:18:39

takie cuda na życzenie to tylko u premiera ;)

seb - 2009-11-01 07:01:22

Czajka daj spokój biednym politykom, ja myślałem że pogodę to w tvn meteo się zamawia.

czajka - 2009-11-01 12:09:48

Z okazji Święta Wszystkich Świętych daję im spokój :). To zamów Sebciu tą pogodę , bo prognozy są chyba mało ciekawe. Ma być ziiiiimmnno......może przywieziemy w bagażnikach trochę drewna i rozpalimy to ognisko na tym nasypie,co koledzy?

seb - 2009-11-01 16:53:08

Dobra, już zamówiłem. Pogoda będzie myśliwska. :D

czajka - 2009-11-01 23:14:39

A zdrowie to nie wiesz, gdzie się zamawia?Bo ja się jakoś nie mogę wykurować od tygodnia. Świńska grypa czy co?

seb - 2009-11-02 09:40:18

Nalewka na czarnym bzie pomaga na wszystkie dolegliwości.

rubin - 2009-11-02 17:16:29

podsumujmy: spotykamy się w Dąbrównie, przy parku, godzina do ustalenia i tak będą: Sabina, Seba, Antek z Sergiuszem?, Rafał, Grzesiek, ja, oko i kto jeszcze?

http://www.ptaki.pun.pl/_fora/ptaki/gallery/2_1257179296.jpg

czajka - 2009-11-02 17:57:24

Może jeszcze mój mąż, ale to na razie wielka niewiadoma.A ślubnych nie bierzecie? Seb, Antek?

DCZ - 2009-11-02 19:42:24

Jeszcze chyba ja z Agą, ale wszystko sie rostrzygnie w nastepny wekend.

seb - 2009-11-02 20:21:40

czajka napisał:

...A ślubnych nie bierzecie? Seb, Antek?

Przez znaną wszystkim tu obecnym mojom wrodzonom grzeczność, wysoko kulture osobistom nie zacytuję tego co powiedziała "moja ślubna" jak jej powiedziałem że w listopadzie wybieramy się nad jezioro na ptaki...

czajka - 2009-11-02 21:46:20

No trochę się jej nie dziwię. Trochę to szaleństwo w taki mróz,nie myśleliście ,żeby od następnego roku na wiosnę sie spotykać? I ciekawiej i przyjemniej na słoneczku się powygrzewać, hęęęę?

mender - 2009-11-03 11:14:49

rubin napisał:

i kto jeszcze?

Ja niestety odpadam (sorry Rafał), choć planowałem przyjechać. Nie wyrobię się niestety. Życzę wszystkim miłego spotkania i fajnych ptaków np. ogorzałek i bielaczków, bo na tym jeziorze kilka razy z Rafałem widzieliśmy :)

Lulek - 2009-11-08 15:16:13

I o której się spotykamy? o 8-ej?

seb - 2009-11-08 16:45:49

Chyba wszystkim pasuje.

Lulek - 2009-11-10 15:24:21

Z wielkim żalem zawiadamiam że z powodu "Propozycji nie do odrzucenia" od mojego pracodawcy jutrzejszy dzień jest dla mnie dniem pracującym :(

czajka - 2009-11-10 17:40:34

To wielka szkoda. Miałam Cię pomęczyć o sowy.

georgetuchola86 - 2009-11-13 17:21:58

A jednak to były perkozy rogate. Super:D Chyba zainwestuję w lunetę :-)

seb - 2010-03-07 18:56:22

27 marca na Zamku w Olsztynie odbędzie się coroczne spotkanie ornitologów, miłośników i obserwatorów ptaków Warmii i Mazur.

czajka - 2010-03-07 19:34:18

Znasz program?

seb - 2010-03-07 20:19:21

Jeszcze nie. Zaproszenia rozesłane będą w tygodniu.

georgetuchola86 - 2010-03-07 20:37:52

seb napisał:

Zaproszenia rozesłane będą w tygodniu.

Czyli zwykły śmiertelnik tam się nie dostanie???

rubin - 2010-03-08 17:22:13

georgetuchola86 napisał:

seb napisał:

Zaproszenia rozesłane będą w tygodniu.

Czyli zwykły śmiertelnik tam się nie dostanie???

Zwykły śmiertelnik jak najbardziej, wszyscy miłośnicy ptaków będą tam mile widziani, jesli będziesz tam pierwszy raz to za drugim już dostaniesz zaproszenie :)

seb - 2010-03-09 16:50:31

Na stronie Muzeum przyrody w Olsztynie http://www.muzeum.olsztyn.pl/oddzialy/o … /przyr.htm jest informacja, że 10 marca odbędzie się ciekawe spotkanie na temat „Aktualna sytuacja orłów i innych ptaków szponiastych na Warmii i Mazurach” prowadzone przez Zdzisława Ceniana – Komitet Ochrony Orłów.

czajka - 2010-03-09 17:28:42

Trochę późno ta informacja......jeśli będziesz napisz jakieś ciekawostki. Może to samo będzie na spotkaniu 27 marca ?

seb - 2010-03-09 17:44:27

Oj tam późno. Po pracy rodzinę  samochód na zakupy do Alfy, a sama do Muzeum. ;)

czajka - 2010-03-09 23:03:04

Ho ho ho, to tak szybko nie idzie :-). Obowiązki , obowiązki, obowiązki :cry: Poza tym w tym tygodniu musimy skończyć czatownię do fotografowania ptaków. Koszmarna robota. Jak się tak człowiek namorduje to z dużo większym podziwem i uznaniem spogląda na zdjęcia tych, którzy tyle trudu , czasu i kasy włożyli,żeby zrobić te wszystkie ptasie arcydzieła, które można później oglądać na birdwatching. Ale mam nadzieję,że Ty będziesz na tym spotkaniu i nam coś ciekawego napiszesz ?

seb - 2010-03-12 00:04:55

czajka napisał:

w tym tygodniu musimy skończyć czatownię do fotografowania ptaków. Koszmarna robota. Jak się tak człowiek namorduje to z dużo większym podziwem i uznaniem spogląda na zdjęcia tych, którzy tyle trudu , czasu i kasy włożyli,żeby zrobić te wszystkie ptasie arcydzieła, które można później oglądać na birdwatching.

Część tych zdjęć na birdzie nie jest rewelacyjna, część jest sprytnie zaaranżowana czego nie dowiesz się z opisu fotki itd itp. Zwykłe cwaniactwo. Moim zdaniem najważniejsze są własne zdjęcia i przeżycia z nimi związane, tak jak piszesz: budowa czatowni, trud z tym związany, godziny wyczekiwania w niewygodzie lub po prostu przypadek. Ja miałem jeden taki przypadek raz w życiu: jadąc z kolegą samochodem przed nosem przeleciało nam 17 kogutów cietrzewi i usiadło kilkanaście metrów od drogi na brzozie i koło niej. O mało języka nie połknąłem... Były na wyciągnięcie ręki. Staliśmy tak kilkanaście minut i gapiliśmy się rozdziawieni. To było moje pierwsze spotkanie z tym kurakiem.

seb - 2010-03-12 00:21:11

czajka napisał:

... mam nadzieję,że Ty będziesz na tym spotkaniu i nam coś ciekawego napiszesz ?

Spotkanie ciekawie poprowadzone przez Zdzisława. Od liczebności i rozmieszczenia poszczególnych gatunków szponiastych występujących na WM przeszedł do tematu zagrożeń. Główny nacisk położył na negatywne zmiany w krajobrazie rolniczym wymuszone przez UE - takie jak zwiększanie monokultur rolnych, likwidacja ekotonu polno-leśnego, zadrzewień śródpolnych, dalej wspomniał o fermach wiatrowych, a które niestety nic nie mają wspólnego z określeniem "zielona energia" (który jest tylko sloganem). Omówił temat strzelania do drapoli i handlu pułapkami na szponiaste dostępne legalnie! w handlu i wykorzystaniem ich przez hodowców gołębi. Wykazał że niemały wpływ na ochronę szponiastych mamy my mieszkańcy miast i wsi często nie zdjąc sobie z tego sprawy.

seb - 2010-03-12 00:26:06

Co do liczebności to przedstawił zadziwiające zestawienie danych: na jednego myszołowa (najliczniejszego przedstawiciela szponiastych na WM) przypada, uwaga... 150 osób. Ile z tych osób wie jak wygląda myszołów wie cokolwiek na temat jego biologii lub jest zainteresowanych jego ochroną??? Odpowiedzcie sobie sami.

czajka - 2010-03-12 15:30:16

Na szczęście moje dzieci z przedszkola wiedzą jak wygląda myszołów i jak jesteśmy na spacerze to często same rozpoznają jak kołuje.I choć pewnie trudno w to uwierzyć, rozpoznają z różnych materiałów zdjęciowych wszystkie krajowe gatunki sów,wiedzą wszystko o ich biologii, zagrożeniach i sposobach ochrony. Może chociaż z nich będą ludzie....

czajka - 2010-03-12 16:06:05

James napisał:

część jest sprytnie zaaranżowana czego nie dowiesz się z opisu fotki itd itp. Zwykłe cwaniactwo. Moim zdaniem najważniejsze są własne zdjęcia i przeżycia z nimi związane, tak jak piszesz: budowa czatowni, trud z tym związany.

To wszystko prawda co piszesz. Żaden chyba nie zrobiłby tak diabelnie dobrych ujęć ptaków gdyby nie nęcił lub nie miał po prostu dużej dozy szczęścia. Ale uwierz mi-po roku focenia z marszu ,kiedy wracasz do domu z setką zdjęć , a tylko kilka po skadrowaniu (czego nie robią profesjonaliści) nadaje sie od biedy do pokazania to człowiek czuje,że potrzebuje spróbować czegoś więcej. Na nic wielkiego i tak nie liczę-brak mi doswiadczenia i dobrego sprzętu fotograficznego, ale uznam za sukces ,jeśli ptaki, ktore chcę fotografować będą się swobodnie zachowywać i nie uciekać na mój widok-wtedy może trafi się jakies ciekawsze ujęcie. Jak mówisz-najfajniejsze,że można wtedy zaobserwować dużo większą gamę zachowań ptasich niż normalnie. Tylko ta zima mnie wkurza-ziemia jest zmarznieta i nie ma jak zadołowac konstrukcji :(

seb - 2010-03-12 19:04:24

A kto to jest James? :)

czajka - 2010-03-12 20:37:01

James Jakowszczen from Allenstein :lol:
Chyba mam jakieś zaćmienia z przeładowania pracą papierkową ostatnimi czasy bo albo czegoś nie dopatrzę albo skopiuję co nie trzeba. Czajka- na emeryturę czas........?

czajka - 2010-03-12 21:07:21

Zapomniałam się zapytać- co konkretnie o tych farmach wiatrowych? Robiono w ogóle jakieś badania na ten temat w ostatnim czasie? W Lubawie ma powstac kilka wiatraków. Jeden juz stoi, widać go na wiele kilometrów, nawet z górek otaczających stawy w Rakowicach.Duuuuży.

seb - 2010-03-13 19:09:13

Duży to niby widoczny dla ptaków, ale łopata śmigła której końcówka leci z prędkością ok. 160 km/h to jest coś czego ptaki nie są w stanie przewidzieć. Po prostu one nie wiedzą, że coś z taką prędkością może lecieć i może je trafić np. od dołu...

czajka - 2010-03-13 21:48:56

To teoria czy potwierdzone jakimiś badaniami?

seb - 2010-03-14 06:10:30

Oczywiście.

seb - 2010-03-15 23:03:23

Muzeum Przyrody w Olsztynie oddział Muzeum Warmii i Mazur,
Katedra Ekologii i Ochrony Środowiska
Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie
oraz
Polskie Towarzystwo Zoologiczne oddział w Olsztynie

mają zaszczyt zaprosić

na

XVIII Zjazd Ornitologów Warmii i Mazur,

który odbędzie się 27 marca 2010 roku o godzinie 10.00
w sali P 06 Collegium Biologiae Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Kortowie
przy ulicy Oczapowskiego 1A

Program:

10.00 – 10.30 – Marian Szymkiewicz – Otwarcie Zjazdu, podsumowanie „roku ornitologicznego” 2009, plany badawcze
10.30 – 11.10 – Robert Krupa– Występowanie wybranych gatunków ptaków na terenie OSOP „Lasy Iławskie”
11.10 − 11.40 – Przerwa
11.40 – 12.10 – Andrzej Ryś – Dziesięć lat MPPL na Warmii i Mazurach
12.10 – 12.40 – Andrzej Górski – Ekologia lęgów kraski Coracias garrulus na Równinie Kurpiowskiej
12.40 – 13.00 - Przerwa
13.00 – 13.30 – Sebastian Menderski – Rozmieszczenie i liczebność rybitw na Warmii
    i Mazurach – wyniki wstępne
13.30 − 14.00 – Marian Szymkiewicz – Współczesne zagrożenia ptaków na Warmii
i Mazurach

seb - 2010-03-15 23:11:13

Uwaga, zjazd odbędzie się w nowym miejscu - w Kortowie.

Antek - 2010-08-31 12:17:55

A może jakiś zrobimy zjazd avelelkowiczów na koniec lata lub początek jesieni ?

seb - 2010-08-31 13:00:46

Antek napisał:

A może jakiś zrobimy zjazd avelelkowiczów na koniec lata lub początek jesieni ?

3XTAK

rubin - 2010-09-01 14:45:51

wiadomo ze nigdy się nie migam od takich imprez tylko trza by jakis termin dogodny dobrac

Antek - 2010-09-14 14:16:55

No to jak ze zjazdem ?

DCZ - 2010-09-15 14:40:32

Ja jestem za, nieśmiele proponuje Puszcze Romincką i wekendowy wyjazd z darmowym noclegiem! Na termin jestem otwarty,ale chyba już październik.

seb - 2010-09-15 16:43:19

Pomysł przedni, bo daje szansę na spotkanie w większym gronie tylko ta odleeeeeeeeeeegłość...

DCZ - 2010-09-20 13:35:32

Z dobrą ekipą to można jechać nawet na Syberię, pakujemy sie w 1,2 samochody i jedziemy to tylko 2,5 h drogi :)

DCZ - 2010-09-23 07:40:39

temat ucichł niech ktoś rzuci jakieś propozycje!

seb - 2010-09-23 15:59:57

DCZ, moim zdaniem jeżeli podałeś miejsce i okoliczności to powinieneś również zaproponować datę ;)

DCZ - 2010-09-23 16:27:01

Ja mogę dać jakiś termin(mi pasuje każdy termin) ale nikt oprócz Ciebie  seb nie wypowiedział się na ten pomysł! Kto jest za? Musze wiedzieć bo muszę mieć konkrety czy gadać o tym z właścicielem kwatery czy nie.

rubin - 2010-09-28 00:11:41

no to ja jestem za tyle że jakoś w połowie października mam zajęte wiec najlepiej jak by każdy chętny się opowiedział za jakimś terminem ja ewentualnie mógłbym plany zmodyfikować w miarę możliwości, myślę że nie chodzi tyle o termin co o chęci :)

seb - 2010-10-14 15:51:06

Dzisiaj odbyło się małe (trzyosobowe: DCZ, Sławek M. i ja) spotkanie Avelelkowiczów nad J.Ukiel w celu podglądania nowego gatunku dla Olsztyna, którego odkrycia dokonał DCZ kilka dni temu w Zatoce Kopernikowskiej: podgorzałka 1M. Można?

seb - 2011-02-05 23:05:18

W tym roku miesiąc wcześniej niż zwykle ale to dobrze, bo w marcu to w teren już czas ruszać:

Muzeum Przyrody w Olsztynie oddział Muzeum Warmii i Mazur,
oraz Katedra Ekologii i Ochrony Środowiska
Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie
mają zaszczyt zaprosić
na
XIX Zjazd Ornitologów Warmii i Mazur,
który rozpocznie się 19 lutego 2011 roku o godzinie 10.00
w sali Kromera na Zamku w Olsztynie przy ulicy Zamkowej 2
Program:
10.00 – 10.20 – Marian Szymkiewicz – Otwarcie Zjazdu, podsumowanie badań regionalnych w roku 2010, plany 10.20 – 10.50 – Andrzej Ryś – „Pokarm jemiołuszki, gila, czeczotki, czyża, grubodzioba i krzyżodzioba świerkowego w okresie przelotów i zimowania w Puszczy Piskiej".
10.50 − 11.10 – Przerwa 11.10 – 11.40 – Dawid Cząstkiewicz – „Próba oceny liczebności jarząbka (Bonasa bonasia) w zachodniej części Puszczy Rominckiej”
11.40 – 12.10 – Przemysław Chylarecki – „Oceny oddziaływania farm wiatrowych na ptaki: od patologii do dobrych praktyk”
12.10 – 12.30 - Przerwa
12.30 – 13.00 – Robert Krupa – „Występowanie wybranych gatunków ptaków na terenie OSOP Lasy Iławskie”
13.30 − 14.00 – Zdzisław Cenian – „Stan populacji ptaków szponiastych województwa warmińsko-mazurskiego”
14.00 – 14.10 – Przerwa
14.10 – 14.30 – Andrzej Górski – „Monitoring Zimujących Ptaków Wodnych na Warmii i Mazurach”
14.30 – 15.00 – Jacek Nowakowski – „Wrażenie przyrodnicze z wyprawy do Ekwadoru”

DCZ - 2011-02-07 08:54:48

Może po zjeździe zrobimy jakieś wspólne ognisko? browar? Chłopaki z Nidzicy i Działdowa niech się nie wykręcają bo ostatni pociąg macie na pewno po 20:)

rubin - 2011-02-07 14:47:32

no niestety mam bal zakładowy juz zaklepany i nie będe, byłem przekonany ze zjazd będzie w marcu :(

georgetuchola86 - 2011-02-07 22:04:36

Chętnie bym się wybrał autem na ten zjazd tylko nie wiem w jakim będę stanie, bo 18.02 mam konkurs na podleśniczego :D Może wytrzeźwieję:angel: Ciapciąg odjeżdża z Dz-wa o 5.44 (na miejscu jest o 7.05).

mender - 2011-02-08 08:44:17

Mnie też nie będzie, dokładnie tego dnia jest Walne PTOP-u w Białymstoku.

DCZ - 2011-02-08 14:45:03

Narazie na ognisko chętny jestem Ja i Lucek, rozumiem, że Ty Seb się nie wykręcisz :) mam nadzieje, że Achil się namówi i Szymon Cz. Grzesiek przyjeżdżaj autem to będziesz mógł dłużej zostać, bo i tak nie będziesz pił bo będziesz miał wstręt do alkoholu:) no chyba, że jesteś mocny zawodnik:)

seb - 2011-02-09 10:41:43

:/ pożyjemy zobaczymy jak z czasem będzie, ale jak będę mógł to trzeba będzie jeszcze doliczyć co najmniej jednego jamnika :p

georgetuchola86 - 2011-02-13 22:12:46

Przyjadę autem na zjazd:D. Mogę zabrać 3 autostopowiczów po drodze. Rafał jedziesz? Ktoś chętny?

DCZ - 2011-04-29 10:55:53

Witam wszystkich. Może ktoś chce jechać na Litwę, mam dwa wolne miejsca ruszamy jutro wieczorem(30.04) lub ewentualnie rano w niedziele z Olsztyna i wracamy 3 albo 4 maja raczej 4. Jedziemy czysto przyrodniczo głównie z nastawieniem na głuszca, cietrzewia, sóweczkę, gadożera itp Jedziemy do Paru Narodowego koło Druskiennik, do m.Troki, rezerwat Zuvinto oraz nad jez.Wisztynieckie. Więc jeśli ktoś nie ma pomysłu na długi weekend i jest dość spontaniczny :) to zapraszamy, mamy nadzieje, że będzie to tania wycieczka na pewno jedziemy przez Gołdap i zalewamy do pełna ruskie paliwo i wio. Jak by co mój nr 698 096 414. Pozdrawiam!

seb - 2011-04-30 11:49:54

Mam lepszy pomysł: pracować, cały ten cholerny, beznadziejny długi weekend. Kto wymyslił coś takiego?

olek - 2011-05-05 15:42:35

DCZ :) Jak się wycieczka udała ?

rubin - 2011-05-05 18:15:02

o kurcze to byłem prawie tuz tuz bo nad Narwią, Biebrzą i okolice. Plenery piękne tylko pogoda chu..... ale i tak człowiek sobie odpoczął a przy okazji łyknął trochę tego i owego (mowa o wiedzy różnorakiej)

DCZ - 2011-05-06 11:17:46

Udała się i to bardzo! Na początku odwiedziliśmy jez.Wisztynieckie to jezioro tuz przy granicy z Polska i jest położone na skraju Puszczy Rominckiej tam już było miło bo mieliśmy 4 nury czarnoszyje i 4 nury rdzawoszyje. Po drodze zajeżdżaliśmy jeszcze w ciekawe miejsca ale docelowo wylądowaliśmy w Dzukijskim Parku Narodowym to południowa Litwa tuz przy granicy z Białorusią. Cały park leży praktycznie w sporej puszczy która składa się z sosny i z olbrzymiej powierzchni borów chrobotkowych http://www.ptaki.pun.pl/gallery.php?pid=191 gdzie mogliśmy się dowoli napatrzeć na sasankihttp://www.ptaki.pun.pl/gallery.php?pid=189 w parku tym znajduje się ogromne torfowisko http://www.ptaki.pun.pl/gallery.php?pid=190 które było głównym celem wycieczki, na tym torfowisku są lęgowe siewki złote, bardzo łatwo o cietrzewia i trochę trudniej o głuszca, w zasadzie z głuszca to widzieliśmy tylko kupę :) http://www.ptaki.pun.pl/gallery.php?pid=192. Przez park ten przepływa Niemenhttp://www.ptaki.pun.pl/gallery.php?pid=193 i to właśnie tu mieszkał Mickiewicz. Także lasy parku są bardzo specyficzne, trochę monotonne ale zarazem piękne trochę przypominające nasze Kurpie tylko dużo, dużo większe. Największe wrażenie zrobiły na mnie tamtejsze wioski, które są najpiękniejszymi wioskami jakie widziałem, czyste, kolorowe, brak jakichkolwiek nowoczesnych domów, po prostu piękne! Żeby nie było że tam są tylko głuszce i cietrzewie to zapraszam pod te dwa linki:) http://www.ptaki.pun.pl/gallery.php?pid=187http://www.ptaki.pun.pl/gallery.php?pid=188 . Mam nadzieję, że uda mi się tam wrócić w tym roku.

rubin - 2011-08-26 09:43:45

jak tam chęci z wyskokiem na jakiś zjazd avelelkowiczów np kwiecewo (albo gdzie indziej - proszę proponować)
ja mam wolne 3 weekendy od 10-11, 17-18,27-28 września i od 15 października -......

DCZ - 2011-08-26 11:59:45

No ja jestem na tak! jeśli zjazd będzie w weekend to nie ma żadnego problemu ja się dostosuje do terminu. A Kwiecewo to dobry pomysł, a pewnie będzie odpowiednia ilość aut to i do Sątop można skoczyć.

seb - 2011-08-26 22:31:25

Broponuję daleko nie jeździć bo ptaki to przecież tylko pretekst aby się spotkać w dobrym towarzystwie, nieprawdaż???

olek - 2011-08-27 08:46:32

Pomysl bardzo dobry . Kwiecewo jak najbardziej . Ja mam wolna sobote tylko 10 i 24 a niedziele wszystkie . Jak cosik wypali w tych terminach to bede.

DCZ - 2011-08-27 19:39:25

A jakże Seb:) lepiej powiedz jaki termin Ci najbardziej pasuje.

seb - 2011-08-27 20:57:31

Każdy, oczywiście... :D

DCZ - 2011-08-30 20:18:02

To doszliśmy do wniosku, że jak narazie najbardziej pasuje termin 10 lub 11 września. Miejsce zjazdu KWIECEWO. co do dojazdu to wystarczy dojechać do Olsztyna, a tam już jakieś autka się znajda. Dawajcie znać jak na to wszystko się zapatrujecie!

olek - 2011-08-30 22:51:36

Jak już jest wybór to myślę że 10 w sobotę lepiej, wiadomo następny dzionek jest wolny :D miejsce jak najbardziej ( wiadomo że mi pasuje bo mam najbliżej) :D

A co o tym spotkaniu myśli Mender :) toć to na jego terenie ;) i jego nie powinno zabraknąć :)

seb - 2011-08-31 21:20:51

No tak, Mender jako gospodarz powinien zapewnić jadło i napitki ;)

rubin - 2011-08-31 21:29:42

seb napisał:

No tak, Mender jako gospodarz powinien zapewnić jadło i napitki ;)

popieram Towarzysza Sebę całym swym jestestwem

olek - 2011-08-31 22:42:06

Mender jak zobaczył plan najazdu na Kwiecewo to obmyśla jak nas wykorzystać ;) . Znajdzie zaraz jakieś zajęcie :) Zobaczycie. Dzisiaj nawet forumka nie odwiedził.

seb - 2011-09-01 17:37:53

olek napisał:

Mender jak zobaczył plan najazdu na Kwiecewo to obmyśla jak nas wykorzystać ;) . Znajdzie zaraz jakieś zajęcie :) Zobaczycie.

możemy ewentualnie policzyć zlatujące się żurawie

DCZ - 2011-09-02 07:38:23

Szczerze muszę się przyznać, ze coś mi wyskoczyło i jak by ktoś zaproponował przełożenie zjazdu to bym się nie gniewał.

olek - 2011-09-02 10:19:46

Moje terminy wolne sa znane wiec mozna cosik dopasowac.

mender - 2011-09-02 11:13:04

Witajcie, miło że o mnie pamiętacie :) Postaram się wpaść, choć u mnie z czasem jest bardzo krucho. Taki zap... że nie ma czasu załadować taczki a jak tylko chwilka wolnego by się znalazła to zaraz jakieś rodzinne zaległości trzeba nadrabiać, więc nie obiecuję, ale zrobię wszystko żeby być. Nie chcę narzucać terminu, więc ustalcie sami.

olek - 2011-09-17 10:40:31

Jakoś temat ucichł. Następna sobota i niedziela tj. 24 i 25 września musiałbym wiedzieć czy będzie spotkanie. Mam wyjazd jeden dzień i mogę jeszcze termin wyjazdu dopasować do spotkania.

georgetuchola86 - 2011-09-18 19:12:23

24-25 wrzesień też mi pasuje.

rubin - 2011-09-19 06:46:27

ja w sobotę 24.09. mam imprezę w Iławie wiec ciężko z kierowcą ale może Salen będzie jechać np w niedziele i ulituje sie nad pijakami ?:)

czajka - 2011-09-19 10:17:18

jak w niedzielę to się może ulituje bo w sobotę mam szkolenie w Olsztynie, musielibyśmy się jakoś umówić

DCZ - 2011-09-20 07:50:12

Mi niestety nie pasują te terminy:( ale już jeden termin przełożyłem, wiec nie patrzcie na mnie.

rubin - 2011-09-20 14:50:44

DCZ napisał:

Mi niestety nie pasują te terminy:( ale już jeden termin przełożyłem, wiec nie patrzcie na mnie.

wielka szkoda dla mnie niedziela jest ostatnim terminem we wrześniu a potem dopiero 15-16 pazdziernik (jak na razie)
pytanie:
KTO BY SIE PISAŁ NA NAJBLIŻSZĄ NIEDZIELĘ!!!!!!!!!!!!!!!!
jeśli będzie nas mało to może rzeczywiście da sie w np w połowie pażdziernika . nasz los jest w naszych rękach :)

olek - 2011-09-20 17:30:19

Dobra ja sie pisze na niedziele. Planowany wyjazd potwierdzam na sobote a niedziela na Kwiecewie

georgetuchola86 - 2011-09-21 08:04:39

Też za niedzielą jestem.

rubin - 2011-09-21 21:50:20

georgetuchola86 napisał:

Też za niedzielą jestem.

i kto jeszcze??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

seb - 2011-09-22 11:52:31

Mi niedziela też pasuje, bo do 14 pracuję :D

rubin - 2011-09-22 20:57:32

i tego mi było trzeba - Seba :)
a kto jeszcze????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
Mender jak Ty na siłach się czujesz
Rafał zawsze z Grzesiem by mógł
Antek??????
Marekbebłot ??????????
no kurczę wszyscy
dajta radę ludziska, plisssssssssssssss

rubin - 2011-09-23 20:44:26

i jak tam ludziska z wyjazdem? bo trza by bylo na jakąś godzine sie umówić no i zadeklarować co do wyjazdy. Ja w kwiecewie nie bylem wiec czekam na sugestie od za
znawcow terenu co do wyjazdu itp

olek - 2011-09-23 22:09:13

Godzina spotkania to zależy na którą jesteście w stanie dojechać, więc na mnie nie patrzcie z godziną bo ja 15 minut i jestem, ale myślę aby nie było to za późno co by jeszcze jakieś ptaszorki poobserwować.
Co do miejsca to można koło stacji pomp zostawić autka i dalej pójść groblą lub zacząć od przeciwnej strony tzn od strony Świątek. Z dojazdem do stacji pomp to droga trochę kiepska szczególnie na autka nisko zawieszone.   

Mnie jutro na necie nie będzie od 8 do około 20 więc jak bedą jakieś ustalenia to ja się dostosuję. Chyba że gdzieś po drodze dorwę otwartą sieć to zaglądnę.

czajka - 2011-09-23 22:39:04

he, Rubin, co z tym moim nisko zawieszonym pyrtkiem nie będzie jak z Wami w Rakowicach :-), może lepiej od tych Świątek chociaż ja też nigdy nie byłam i nie znam dojazdu. Olek, nie masz jakiejś flagi z którą będziesz stał jako znak rozpoznawczy w tych Świątkach? O 17-ej robi się już szaro . Ile czasu potrzeba na obejście tego akwenu?

olek - 2011-09-24 07:12:35

Możemy się umówić w Kwiecewie ( w wiosce koło sklepu :) kościół jako punkt orientacyjny ) i tam zdecydować gdzie stawiamy autka, zobaczycie drogę i się zdecyduje. Cały polder aby obejść i nie obserwować ptaszorów to około 1,5 godz a nawet lepiej.

czajka - 2011-09-24 09:08:59

myślę że koło sklepu będzie najlepiej :), o której ?

rubin - 2011-09-24 09:55:38

o 9 pod sklepem  ? :)

czajka - 2011-09-24 10:05:35

a o której sklep otwierają ?:)

czajka - 2011-09-24 10:07:20

Seb kończy o 14-ej więc to chyba musiałyby być godziny późniejsze , ale niech się inni wypowiedzą

rubin - 2011-09-24 14:07:31

ale do 14 to chyba w sobotę wiec dlatego niedziela mu pasuje - ja to tak zrozumiałem ale najlepiej jak Seb sie wypowie no i dajcie jakas godzine ja sie z Anią podstosuję

olek - 2011-09-25 14:31:58

Kto nie byl na Kwiecewie dzisiaj niech zaluje .

rubin - 2011-09-25 15:45:47

popieram w zupełności -NIECH Ż A Ł U J E

DCZ - 2011-09-25 16:37:15

Ja żałuje, naprawdę:(

seb - 2011-09-25 17:47:06

Ja też żałuję, najbardziej to tego, że się z wami nie spotkałem... Ale może jakąś relację zdacie, co?

czajka - 2011-09-25 19:25:30

ja zdam relację- w drodze powrotnej padła jedna świeca i naderwał się tłumik ;)

seb - 2011-09-26 09:07:32

ale z Kwiecewa do L można normalną asfaltową drogą jechać, nie trzeba po bezdrożach zaraz...

olek - 2011-09-26 09:49:58

Ale pojechalismy do stacji pomp a tam juz nie ma asfaltu

czajka - 2011-09-26 10:26:24

A nie wiesz Seb, że po bezdrożach najciekawiej ? Nawet , jak są to bezdroża na miarę ...........kraterów po meteorytach :)

seb - 2011-09-26 14:48:53

oj rajdowcy, do stacji pomp się nie jeździ, trochę dalej asfaltem we wsi i w lewo przed ostatnim domem, tam pozostawić auto i piechotką na wzniesienie pośrodku polderu i już, na miejscu

czajka - 2011-09-26 21:32:40

My lubimy Camel Trophy ;)

olek - 2011-09-26 21:42:26

Nie tylko autkami tak bylo ale tez zdobywajac kolejne metry brzegu polderu. Ale ekipa byla super i nie poddawala sie, bo z kazda pokonana przeszkoda przybywalo nowych gatunkow na liscie ktore dzielnie notowala Ania :-)

czajka - 2011-09-26 21:53:28

Następnym razem trzeba będzie zabrać więcej.......długopisów :-).

olek - 2011-09-26 21:58:57

Nastepnym razem porozkladam w terenie dlugopisy ;-)

czajka - 2011-09-26 22:19:22

A co to?  Zabawa w podchody będzie?

olek - 2011-09-26 22:27:41

Cos sie wymysli . ;-)  bedziemy podchodzic rarytasy :-)

czajka - 2011-09-26 22:45:41

żebyśmy tylko następnym razem nie musieli samych trzcin liczyć :(

olek - 2011-09-26 22:52:07

O to byłoby zadanie raczej niewykonalne :( ale myślę że Mender coś wymyśli aby do tego nie doszło bo byłaby to wielka strata

pLiszkA - 2011-09-27 18:29:42

A wiecie, co jest w tym wszystkim najlepsze? - że za rok też gdzieś pojedziemy :-) I jak będzie trzeba, to autka na plecach przeniesiemy, a co! :-D

seb - 2011-11-30 12:11:34

Informacja z blogu profesora Czachorowskiego:
13 stycznia 2012 r. Wydział Biologii zaprasza na otwarte wykłady i pokazy, ilustrujące wiele dziedzin biologii, od biologii molekularnej i DNA aż po ekosystemy i zarządzanie zasobami przyrody. Jeden dzień uniwewrsytetu otwartego, dla szkół, rodzin, przedsiębiorców i samorządowców (szukających wsparcia innowacyjnego dla swoich przedsięwzięć). Znajdzie się i miejsce na wykłady o dzikich zwierzętach i roślinach w mieście, przyczynach, skutkach i sposobach radzenia sobie z problemami, wynikającymi z "inwazji" obcych. Co najmniej jeden wykład poświęconby będzie problemowi dzików w Olsztynie, wraz z propozycjami zaradzenie kłopotom przy równoczesnym uwzględnieniu potrzeb mieszkańców, nie tylko bezpieczeństwa ale i kontaktu z żywą i dziką przyrodą. Przewidziana będzie otwarta